wtorek, 16 września 2014

Prolog

- Luke jesteś cudowny - pocałowałam krótko mojego chłopaka - Dziękuję, za ten nowy dom.
- Nie ma za co. Zrobiłbym dla Ciebie wszystko.
Uśmiechnęłam się i mocno przytuliłam się do torsu Luke'a. Jestem z nim od momentu kiedy Louis zniknął i zostawił nas. Darcy wie, że Luke nie jest jej prawdziwym tatą, ale wydaje mi się że go pokochała jak tatę. Zaprowadziliśmy ją do jej nowego pokoju, dziewczynka była naprawdę zadowolona, a ja z nią.
- Dziękuję - wyszeptałam całując go w policzek.
- Zrobiłem to wszystko z miłości do Ciebie.
- Ooo słodki jesteś.
Chłopak przytulił mnie ,po chwili odezwała się Darcy
-Mamo a tata kiedyś wróci? 
Luke popatrzył się na mnie z zaskoczeniem. Usiadłam obok dziewczynki. Nie wiedziałam jak wytłumaczyć jej, że Louis gdyby wrócił to nie zobaczą się. Nie chcę widzieć już jego twarzy, bo za bardzo mnie zranił i nie chcę, żeby poznawał Darcy
-Darcy wiesz nawet jak wróci to ... - nie dokończyłam ,bo przerwał mi dzwonek do drzwi ,wzięłam moją córkę na ręce i odtworzyłam drzwi (...)

2 komentarze: